15 grudnia 2013

Problem z ustami

Hej, pewnie ten problem miała, bądź nadal ma, każda z Was. U mnie wystąpił jakiś rok temu i trwa do dziś.. Najpierw myślałam, że suche, pękające usta są związane z zimą, chłodnym powietrzem, więc używałam wielu pomadek, ale to nic nie pomagało. Byłam pewna, że gdy się ociepli to problem zniknie.. Jednak latem problem dalej mi doskwierał.. Próbowałam z tym walczyć, ale problem tej zimy znowu się pojawiał.. W końcu odkryłam Carmex i rzeczywiście - jest różnica ! Tak wygląda przemiana moich ust: 



Bywało nawet gorzej, bo często odstające skórki odrywałam siedząc z nudów na lekcji i słyszałam od koleżanek, że leci mi krew, więc potem usta były w strupach. 
Mój sposób polega na wieczornym peelingu szczoteczką do zębów, następnie nakładam grubą warstwę maści ochronnej z witaminą A i idę spąć. Rano przed wyjściem do szkoły ponownie nakładam warstwę maści, a w szkole, gdy czuję, że mam wyschnięte usta to smaruje je Carmex'em.

  

Maść jest dostępna w aptekach i jej koszt wynosi około 2zł, natomiast Carmex'a kupiłam w Rossmanie za 6,99 zł. Widziałam go również w drogeriach Hebe.
Jeśli chodzi o domowe sposoby to pomógł mi miód, nałożony na noc, na usta po wieczornym peelingu. Usta nigdy nie były takie miękkie, jednak trudno się powstrzymać od oblizywania warg :)
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam. Pamiętajcie - liczy się systematyczność, bez tego ani rusz :)

PS. 
Biorę udział w pierwszym rozdaniu Czelli 

<klik na zdjęcie>

życzcie mi powodzenia :) 


3 komentarze:

  1. Ja też mam problem z wargami, ale bardzo nie lubię pomadek ochronnych, bo większość z nich pozostawia taką właśnie maź na nich. chciałabym dostać taką pomadkę ochronną, która wchłaniałaby się jak krem do twarzy. Czy Carmex tak działa???

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie carmex w ogóle się nie sprawdził, bo nei mogłam wytrzymać tego mentholu :P
    ale u Ciebie piękne efekty

    OdpowiedzUsuń